Warszawikia

CZYTAJ WIĘCEJ

Warszawikia
Advertisement

Bronisław Pietraszewicz (ps. Lot, Ryś, Bronek, ur. 16 marca 1922 w Duniłowiczach; zm. 4 lutego 1944 w Warszawie) – podporucznik, harcerz, członek oddziału "Pegaz", dowódca akcji Kutschera.

Bronisław Pietraszewicz urodził się 16 marca 1922 roku jako syn Włodzimierza, inżyniera metalurga, oraz Wandy z Ratomskich. Do Warszawy, wraz z rodziną, sprowadził się w 1924 roku. Od 1928 roku mieszkał na Żoliborzu, na parterze domu przy ulicy Słowackiego nr 38/46, uczył się w szkole Robotniczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci na Żoliborzu, a od 1934 roku w Państwowym Gimnazjum i Liceum im. ks. Józefa Poniatowskiego, którego jednak nie ukończył do 1939 roku. W czasie wojny obronnej wszedł w skład kompanii przysposobienia obronnego i wraz z nią wymaszerował w kierunku Brześcia Litewskiego.

Powrócił do Warszawy, podjął pracę zarobkową i kontynuował naukę na tajnych kompletach, w 1940 roku zdał maturę w I Gimnazjum Męskim im. Gen. Józefa Sowińskiego w Warszawie i rozpoczął studia na wydziale mechaniki w konspiracyjnej Państwowej Wyższej Szkole Budowy Maszyn i Elektrotechniki im. H. Wawelberga i S. Rotwanda. Dołączył do Szarych Szeregów, gdzie najpierw należał do Grup Szturmowych, a potem przeszedł do oddziału dywersji "Agat" (potem "Pegaz"). Brał udział w akcjach "Bracka" i "Celestynów" oraz w akcji przeciwko Franzowi Bürklowi, był także jednym z inicjatorów akcji megafonowej na placu Wilsona, która miała miejsce 3 maja 1943 roku. W 1943 roku porzucił studia i rozpoczął kurs w szkole podchorążych "Agricola", w listopadzie 1943 roku objął dowództwo I plutonu oddziału "Agat".

Jako jego dowódca zorganizował zamach na Franza Kutscherę, który powiódł się 1 lutego 1944 roku, jednak Pietraszewicz został w czasie akcji ranny w jamę brzuszną. Został ewakuowany z pola walki przez Kazimierza Sotta "Sokoła" i Zbigniewa Gęsickiego "Junę" wraz z rannym Marianem Sengerem "Cichym", został przewieziony przez Chopina, Kruczą, Bracką, Zielną i Graniczną do Szpitala Maltańskiego, jednak wobec ciężkiego stanu zalecono przetransportowanie go do Szpitala Praskiego, który mieścił się wówczas przy ul. Sierakowskiego.

W wyniku akcji na moście Kierbedzia, w wyniku której zginęli "Sott" i "Juno", miejsce przebywania "Lota" zostało zdekonspirowane. Nadzorujący całą akcją Adam Borys "Pług" za pośrednictwem Marii Stypułkowskiej "Kamy" i Elżbiety Dziębowskiej "Dewajtis" zorganizował grupę, która po południu ewakuowała rannych "Lota" i "Cichego" ze Szpitala Praskiego. Po sześciogodzinnej operacji przewieziono go najpierw do szpitala Szkoły Pielęgniarek, a potem do Szpitala Wolskiego. Tam zmarł 4 lutego 1944 roku.

Pośmiertnie został awansowany na stopień podporucznika i odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, a na Ursynowie znajduje się ulica nazwana jego imieniem. Na domu przy ulicy Słowackiego nr 38/46 wmurowano tablicę pamiątkową.

Galeria[]

Advertisement