Warszawikia

CZYTAJ WIĘCEJ

Warszawikia
Advertisement
Dolina-szwajcarska

Dolina Szwajcarska

Dolina Szwajcarska – zieleniec na Ujazdowie, między ulicami Chopina, Sieroszewskiego i al. Róż, założony jako ogród wypoczynkowo-rozrywkowy w 1827 r.

Historia[]

W 1768 roku, kiedy tereny późniejszej Doliny Szwajcarskiej były jeszcze częścią Ujazdowa, król Stanisław August Poniatowski ofiarował je ojcom bazylianom z przeznaczeniem na kościół i konwikt dla młodzieży pochodzącej z Rusi. Plany te nie zostały jednak zrealizowane z braku funduszy i wkrótce bazylianie zrezygnowali z ich posiadania – stały się one z powrotem częścią Ujazdowa.

7 października 1825 roku obszar ten dostał się w wieczystą dzierżawę kapitanowi saperów Wojska Polskiego Stanisławowi Śleszyńskiemu. Założył on na nim ogród owocowy, od 1827 roku otwarty dla publiczności. Miał charakter parku publicznego z licznymi pawilonami kawiarnianymi, całość zajmowała powierzchnię 4,5 ha.

W 1852 roku Śleszyński sprzedał ogród dwóm rodzinom: Dziechcińskim i Winnickim, którzy rozpoczęli wielką rozbudowę parku. W 1855 roku powstał tu największy w ówczesnej warszawie gmach koncertowy – Salon Wielkiej Alei. Po powstaniu styczniowym Dolina Szwajcarska trafiła w ręce Antoniego Włodkowskiego, który rozbudował Salon Wielkiej Alei, dodając mu taras i zdobiąc wnętrza pilastrami, lustrami i dekoracyjnymi stropami. Pomieszczenia w budynku zajmowały od tego czasu restauracje.

W 1874 roku w pobliżu ul. Mokotowskiej wydzielono ogród zabaw dziecięcych – Nową Szwajcarię. W 1877 roku część Doliny przeznaczono pod zabudowę, przebito także ulice Chopina i aleję Róż. W tym czasie w Dolinie Szwajcarskiej odbywały się występy magików, jasnowidzów i połykaczy ognia. Organizowano tu konkursy i wystawy, a także targi owocowe i jarmarki. Zimą w ogrodzie zakładano ślizgawkę, uważaną za najwytworniejszą w stolicy. Powstały tu także korty tenisowe i wrotkarnia.

Z czasem pawilony w Dolinie zastąpiła letnia sala koncertowa, później kino. Pod koniec XIX wieku tereny te dzierżawili kolejno Wilhelm Salomonsky, Konstanty Kuziński i Warszawskie Towarzystwo Łyżwiarskie. To ostatnie odsprzedaje część terenu pod budowę pięciokondygnacyjnej kamienicy. U schyłku XIX wieku w Dolinie założono cyrk letni – na jego potrzeby wycięto część drzew i zbudowano zaplecze techniczne. W wyniku parcelacji ogród został okrojony niemalże do obecnych rozmiarów.

W czasie II wojny światowej Dolina odeszła w zapomnienie, nikt nie chciał jej odwiedzać ze względu na bliskie sąsiedztwo gestapo (w alei Szucha). Wojna zniszczyła ogród i jego bliskie sąsiedztwo, a po jej zakończeniu nie zdecydowano się go odbudować w dawnym kształcie. Powstał jedynie miniaturowy ogródek z fontanną i tarasami, ozdobiony socrealistycznymi rzeźbami, który istnieje do dziś.

Linki zewnętrzne[]

Advertisement